ГО "Житомирська обласна Спілка поляків України"

Nasze projekty:
Wieści Polonijne

Tęcza Żytomierzszczyzny

Wideo

Uczymy się polskiego

Cmentarz Polski w Żytomierzu

Muzyczny Skarbiec Wołynia

Cmentarz Polski w Żytomierzu

1 maja 2015 r. w miejscowości Dowbysz, (obw. żytomierski) odbył się turniej piłki nożnej: III Puchar Matki Bożej Fatimskiej. Dowbysz był niegdyś stolicą sztucznie utworzonego Polskiego Rejanu Autonomicznego zwanego Marchlewszczyzną. Dzisiaj w Dowbyszu działa bardzo prężnie parafia katolicka, którą opiekują się księża pallotyni. Oni też już od trzech lat organizują turniej piłkarski. Drużyny piłkarskie rekrutują się z młodzieży należącej do różnych parafii katolickich obwodu żytomierskiego w dwóch kategoriach wiekowych – młodszej od 11 do 12 lat oraz starszej – 13-18 lat. Młodzi zawodnicy przyjechali z różnych miast: Żytomierz reprezentowały drużyny „Alfa” i „Alfa-2”, w Jabłonnym gra „Enerdży”, z Marianówki przyjechała –„Junist’” , Pierwszotrawieńsk – „Energia” i „Junajted”. Gospodarze z Dowbysza wystawili dwia drużyny piłkarskie – „Ewerton” oraz „Dynamo”.

Organizatorem turnieju jest parafia Matki Boskiej Fatimskiej z Dowbysza. W tym roku w organizacji zawodów aktywnie pomagał przedstawiciel Stowarzyszenia „Samopomicz” („Samopomoc”) w rejonie żytomierskim Włodzimierz Kolesnik.

„Zajmuję się propagowaniem futbolu wśród dzieci od 2008 roku. I to właśnie w Dowbyszu bardzo mi to leży na sercu, bo urodziłem się tutaj– mówi Włodzimierz Kolesnik. – Moim zdaniem, to miasto było i jest centrum kultury polskiej, a po upadku Związku Radzieckiego mieszkańcy nadal pielęgnują tradycje polskie w rodzinach, przekazując je swoim dzieciom. Dzięki parafii – sport jednoczy dzieci. Mnie osobiście to bardzo imponuje. Dzieci nie wałęsają się po ulicach i nie siedzą przed komputerem, natomiast grają w piłkę i chodzą na zajęcia do sekcji sportowych”.

Ksiądz Waldemar Pawelec, proboszcz tutejszej parafii, powitał wszystkich uczestników podczas uroczystego otwarcia, a następnie wraz z innymi kibicował piłkarzom na boisku. „Takie zawody sportowe prowadzimy już po raz trzeci. Idea zrodziła się spontanicznie: chłopcy z różnych parafii katolickich zbierali się, żeby sobie pograć w piłkę. Wybraliśmy to miejsce (boisko klubu piłkarskiego „Awangard” – not. aut.), bo znajduje się niedaleko naszego kościoła. I turniej był nazwany jego imieniem. W tym roku w organizację turnieju włączył się Włodzimierz Kolesnik pochodzący z naszej miejscowości. Ponadto wydatnie pomagają nam miejscowe szkoły sportowe wraz z nauczycielami. Np. Wiktor Twardowski pracuje w Żytomierzu, a mieszka tu, w Dowbyszu. Jest nauczycielem wychowania fizycznego w szkole oraz trenuje dzieci. Zawsze uczestniczy w podobnych wydarzeniach sportowych i mnie wspiera. Planuję też rozszerzyć formułę turnieju na terytorium całej diecezji”– opowiada ks. Waldemar.

Głównym sędzią zawodów był Wiktor Twardowski, który zarazem umiejętnie kierował całym turniejem. „W przyszłości mamy nadzieję, że turniej stanie się międzynarodowym, ponieważ planukemy zaprosić drużyny z Polski. Chcemy się rozwijać i dzielić doświadczeniem”– rzekł pełen natchnienia Wiktor Twardowski.

Zwycięzcami w obydwu kategoriach były drużyny z Dowbysza: „Dynamo” oraz „Ewerton”. Gratulujemy zawodnikom i życzymy wielu sukcesów na sportowej niwie!

Około 75 procent mieszkańców Dowbysza stanowią Polacy. Wszyscy piłkarze pochodzą z polskich rodzin, uczą się języka polskiego przy kościele oraz są członkami parafii katolickiej. „To byłoby wspaniale, gdybyśmy mogli zagrać z gośćmi z Polski, żebyśmy nie tylko grali w piłkę, ale też mogli rozmawiać po polsku, dzielić się wrażeniami, znaleźć nowych przyjaciół z tak dalekiej i tak bliskiej Polski!” – mówi Dominik, jeden z najmłodszych uczestników turnieju.

Dzień był pełen emocji i radości, młodzi zawodnicy tryskali dobrym humorem, byli zadowoleni z wyników i gry, gdyż to właśnie dla nich został przygotowany i przeprowadzony turniej. Przecież liczy się nie tylko wygrana, jeszcze bardziej ceni się przyjaźń, zdrowe współzawodnictwo i wartości duchowe. Na zakończenie wszyscy otrzymali zaproszenie na wspólny posiłek przy ognisku. Nie ma bowiem nic smaczniejszego od kiełbasy upieczonej własnoręcznie przy ognisku.

Sport zbliża wszystkich, czyni nas równymi i każdemu daje szansę na zwycięstwo. W przyszłym roku Matka Boża Fatimska znowu zgromadzi w Dowbyszu młodych futbolistów, oby było ich jak najwięcej. III Puchar Matki Bożej Fatimskiej w piłce nożnej – Dowbysz 2015 należy uznać za udany.

Jana Laskowska

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29

Публікація відображає лише погляди автора/авторів і не представляє офіційну позицію Канцелярії голови Ради міністрів РП.