Jak tradycja stara każe
w domu, sklepie, biurze, w barze,
wszędzie pączek dziś króluje,
każdy chętnie go smakuje.

Polacy z Żytomierza, tak jak każe tradycja, którą z przyjemnością podtrzymują, w tłusty czwartek starają się wszystkich obdarować pączkami.
Polska Szkoła Sobotnio-Niedzielna im I.J. Paderewskiego działającego przy Żytomierskim Obwodowym Związku Polaków na Ukrainie zaprasza do udziału w konkursie na najsmaczniejszy pączek w Żytomierzu!
Pączki można przynosić 18 lutego, od 10:00 do godziny 13.30 w Centrum Polskie ul. Teatralna 17/20, 10014 Żytomierz.

Legendy i przesądy
Tłusty czwartek w Małopolsce (kraina historyczna Polski) był niegdyś nazywany combrowym czwartkiem. Tak przynajmniej wynika z legendy tłumaczącej genezę tego święta. Swoją nazwę miał wziąć od nazwiska żyjącego w XVII wieku burmistrza Krakowa, niejakiego Combra. Był to człowiek niezwykle surowy, a nawet niesprawiedliwy dla przekupek handlujących na krakowskim rynku. Kiedy tylko miał okazję, wyznaczał im wysokie kary nawet za niewielkie uchybienia. Podobno zły burmistrz zmarł właśnie w czwartek. Kiedy wieść o jego śmierci rozeszła się po mieście, handlarki zaczęły hucznie świętować. Od tej pory dzień ten nazywano w Krakowie combrowym czwartkiem.
Polskie zwyczaje
Znany etnograf i krajoznawca Zygmunt Gloger w książce „Rok polski w życiu, tradycji i pieśni” przytacza dawne ludowe obyczaje związane z tym świętem. Opisuje dzień tłustego czwartku jako ten, kiedy można robić rzeczy, których nie wypadało robić w inne dni. Było to święto suto zakrapiane alkoholem, podczas którego spożywano nie tylko pączki, ale też „chrust, czyli faworki, chruścik, a u ludu reczuchy, pampuchy”.
Oprócz tego w tłusty czwartek odbywały się pochody, mające przynieść uczestnikom szczęście i pomyślność. Podczas takiego marszu głośno grała muzyka, a na czele znajdowały się znane z obrzędów kolędniczych figury: kurka, turoń, koza, niedźwiedź, bocian, żuraw, konik.
W województwie wielkopolskim do popularnych zwyczajów należała tak zwana pomyjka. Wierzono, że usługiwanie przy stole oraz gotowanie w tłusty czwartek zapewnia pomyślność i dobrobyt oraz dobre zdrowie. Dlatego też podczas kolacji wszyscy usługiwali sobie wzajemnie oraz pomagali pani domu w przygotowywaniu sutych dań. Większość tych zwyczajów odeszła już w niepamięć, ale objadanie się w tłusty czwartek pączkami i faworkami w pozostało.
Tłusty czwartek na świecie
Wbrew pozorom tłusty czwartek to nie tylko polski obyczaj. W wielu krajach istnieją przeróżne wariacje tego święta. Wszystkie sprowadzają się do dwóch spraw: dobrej zabawy i jedzenia do syta!
Francja na słodko
Nad Sekwaną ostatni dzień karnawału to czas kolorowych pochodów i defilad. Francuski mardi gras, czyli tłusty wtorek, to również okazja do najedzenia się nie tylko pączkami i przypominającymi polskie faworki des merveilles. Francuzi sięgają też po gofry, a przede wszystkim naleśniki z bitą śmietaną, konfiturami czy tradycyjne crepes suzette z sosem pomarańczowym.
Naleśniki we wtorek
Naleśniki królują także w Wielkiej Brytanii. W naleśnikowy wtorek odbywa się tu pancake race – wyścig, łączący bieg z podrzucaniem naleśnika na patelni. Pancake Tuesday (lub shrove tuesday) to również zwyczaj obchodzony w Australii, Kanadzie, USA czy Nowej Zelandii.
Słodka Skandynawia
Skandynawowie przed rozpoczęciem postu też nie próżnują. Najadają się do syta słynnymi drożdżówkami z cynamonem i słodkimi, do złudzenia przypominającym ptysia, bułeczkami z masą migdałową i bitą śmietaną.
Weiberfastnacht − ostatki po niemiecku
Niemiecka wersja tłustego czwartku to specjalność Nadrenii. Tu nacisk położony jest przede wszystkim na dobrą zabawę. W tzw. babski karnawał panowie nie powinni pojawiać się na ulicach w krawatach – mogą one zostać obcięte przez czyhające z nożyczkami panie. Strata może okazać się nie tak wielka, bo rekompensatą powinien być buziak. Na ulicach miast odbywają się korowody i defilady z muzyką i przebierańcami.
Krótka historia pączka
W Polsce pączki wypiekano już w XVII wieku. Gospodynie nadziewały niektóre orzechami lub migdałami, a trafienie na taki wypiek wróżyło szczęście i dostatek. Nie wiadomo dokładnie, skąd tak naprawdę pochodzą, ale według Encyklopedii Brockhausa to specjalność niemiecka i południowo-austriacka.
Według niektórych tłusty czwartek to święto niepotrzebne i skłaniające do rozpusty i grzechu. Już Mikołaj Rej pisał „W niedzielę mięsopustną, kto zasię nie oszaleje […] twarzy nie odmieni, maszkar, ubiorów ku diabłu podobnych sobie nie wymyśli, już jakby nie uczynił chrześcijańskiej powinności dosyć”. Mięsopustami określano niegdyś właśnie tłusty czwartek.
Kiedy wypada
Tłusty czwartek rozpoczyna ostatki, czyli ostatni tydzień karnawału, który trwa do środy popielcowej. Jego data zależy od tego, kiedy obchodzi się Wielkanoc, dlatego dzień ten jest świętem ruchomym.
Najlepszy domowy pączek!
Tradycyjny pączek powinien być usmażony na smalcu, oblany lukrem i wypełniony konfiturą z róży. Drożdżowe ciastko, musi mieć też odpowiednią wagę − od 55 do 70 gramów. W tłusty czwartek w cukierniach znajdziemy mnóstwo rodzajów pączków z różnorodnym nadzieniem, polewą, lukrem i cukrem pudrem. Nic jednak nie zastąpi domowych, przygotowanych własnoręcznie usmażonych według sprawdzonego przepisu.
PRZEPIS
Puszyste pączki drożdżowe, klasyczne pączki.
Składniki na ok. 20 sztuk:
Ciasto drożdżowe:
- 250 g mąki pszennej
- 125 ml mleka
- 15 g świeżych drożdży
- 2 żółtka
- 30 g cukru
- 40 g masła
- szczypta soli
- 1 łyżka rumu (wódki lub soku z cytryny)
Do obtoczenia:
- 30 g cukru
- 3 łyżeczki cukru waniliowego
Sposób przygotowania:
- Przygotować zaczyn. Lekko ciepłe mleko wymieszać z 1 łyżeczką cukru, pokruszonymi drożdżami i ok. 4 łyżkami mąki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 10- 15 minut.
- Masło roztopić.
- Resztę z 250 g mąki wsypać do dużej miski. Dodać wyrośnięty zaczyn, żółtka, resztę cukru i szczyptę soli. Zacząć wyrabiać ciasto. Podczas wyrabiania wlewać stopniowo roztopione, chłodne masło, a następnie rum. Wyrabiać kilka minut, aż ciasto będzie elastyczne. (Polecam zagnieść ciasto robotem kuchennym, używając haka do zagniatania ciasta).
- Miskę z ciastem przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu na ok. 1 godzinę, aż podwoi swoją objętość.
- Odrywać z ciasta kawałki ważące po ok. 25 g i formować z nich okrągłe kulki. (Ręce oprószyć mąką). Układać je na posypanym mąką blacie i przykryć ściereczką do wyrośnięcia na ok. 20- 30 minut. Pączki powinny być leciutkie i puszyste.
- Pączki smażyć partiami na rozgrzanym tłuszczu w dużym garnku z obu stron. (Tłuszczu musi być dużo, aby pączki swobodnie w nim pływały. Temperatura tłuszczu powinna wynosić ok. 170°C). Pączki wkładać wyrośniętą stroną w dół i smażyć ok. 1,5- 2 minut z jednej strony.
- Usmażone pączki układać na ręcznikach papierowych, aby tłuszcz ociekł.
- W miseczce wymieszać cukier i cukier waniliowy. Lekko ciepłe pączki wkładać pojedynczo do miseczki i obtoczyć w cukrze.
Projekt jest finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach zadania publicznego dotyczącego pomocy Polonii i Polakom za granicą.